nie dotykaj słów bez prologu zawieszonego w ciszy tuż pod białym brzegiem prościej jest na równych płytach chodnik przyjmie czarne deszcze po nich słońce o wiele niżej przebiegnie w przypadkach które niczego nie zmieniają tylko pokruszone liście słowa obrazy i ich brak wyznaczą nową ścieżkę której jeszcze nie ma z teorii objętości czasu wykreślam zbędne niedośnienia nie będą rozpraszać ostrego dna oka
Fotografia z Pixabay