Wiersz z inspiracji Kornela Passera – „Marc Chagall”
kiedy myślę o niebie to głównie o miejscu gdzie zachodzi słońce a kamienie zmieniają barwę ta od tęsknoty jest szczególna jak szum rzeki gdy powracasz nad jej piaszczysty brzeg szukasz znajomych kształtów lub choćby zarysów kilku cegieł po lewej stronie od kościelnej wieży wciąż stoi tylko dziwnie zmalała na tle przeszklonych budynków ten dom jeszcze pusty czeka na zamieszkanie muszę tylko przepłynąć tę rzekę ostatni raz się odwrócić by w szklanych taflach dojrzeć "trzepot anielskich skrzydeł" wtedy otworzę drzwi i wyjdę może znów będę miała granatowe oczy
Obraz ze strony: https://fr.wikipedia.org/wiki/Fichier:Marc_Chagall_(1887-1985)Het_blauwe_huis-_La_Boverie_Luik_23-08-2018.jpg